wtorek, 6 sierpnia 2013

Rozdział czwarty

            W poniedziałek Weronika miała sześć lekcji, które zaczynała od wf-u. Dziewczyna tego nie cierpiała. Zazwyczaj nie chciało jej się ćwiczyć i myślała jeszcze o weekendzie. Dzień minął jej bez większych niespodzianek oprócz niezapowiedzianej kartkówki z chemii, do której się nie przygotowywała. Po lekcjach Weronika idąc do szatni spotkała Michała. Nie rozmawiała z nim długo. Chłopak powiedział jej przelotne ‘cześć ‘ uśmiechając się i pobiegł w kierunku hali na trening. Natalia idąca razem z Weroniką dostrzegła jej zawiedzoną minę.
- Chodźmy. Następnym razem porozmawiacie dłużej – szepnęła Natalia biorąc przyjaciółkę pod rękę.
Dziewczyny szybko pokonały szkolny hol i znalazły się na zewnątrz.
- Czemu wczoraj musiałaś wcześniej wracać? – spytała Weronika przyjaciółkę.
- Zadzwoniła mama i poprosiła bym zajęła się siostrą, bo musiała pilnie wyjść.
- Aha – rzekła w odpowiedzi zamyślona Weronika.
- Jesteś jakaś smutna – odezwała się Natalka obserwując przyjaciółkę.  – To przez Michała – bardziej stwierdziła niż zapytała.
Weronika cały czas milczała.
- Wiesz – odezwała się po chwili. – Widziałam się z nim w sobotę w centrum, a dokładniej w księgarni – dodała patrząc się na Natalię.
- Wiec opowiadaj – uśmiechnęła się.
Weronika odwzajemniła uśmiech przyjaciółki i opowiedziała jej o szczegółach spotkania.
- To jest już jakiś początek – odparła z uśmiechem Natalia.
- Natalia, nie zapominaj, że on ma dziewczynę.
- Wiem, wiem.
- A jak Ci poszła kartkówka? – spytała Weronika zmieniając temat.
- Zrobiłam cztery  zadania na pięć, ale wiem, że jedno mam już źle – odpowiedziała. – Ale widząc twoją minę Tobie nie poszło najlepiej – zauważyła Natalia.
- Taak. Zrobiłam aż całe dwa zadania.
            Dziewczyny rozmawiały jeszcze przez chwilę. Weronika odprowadziła przyjaciółkę i wróciła do domu. W mieszkaniu było pusto. Dziewczyna powinna odgrzać sobie obiad, ale nie była głodna. Położyła się na kanapie i postanowiła przespać się ze swoimi problemami.


7 komentarzy:

  1. Świetne opowiadanie ♥

    Dodałam do obserwowanych i liczę na to samo z Twojej strony :)
    http://by-zyc-musisz-chwytac-dzien.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawe, czekam na kolejne rozdziały. ;D

    moze wzajemna obserwacja? ty zacznij, a ja sie odwdziecze, tylko napisz w najnowszej notce na moim blogu. ;)
    glamorien.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Trochę krótki rozdział, ale nawet fajny :) luźny styl pisania dzięki czemu się szybko czyta.
    Pozdrawiam :)



    heartless713.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Cześć. Skończyłam czytać twój blog i powiem szczerze, że fajnie piszesz ;). Potrafisz zaciekawić, co sprawia, że przyciągasz do siebie nowych czytelników. Na pewno jeszcze do ciebie zajrzę.
    Mam pytanie odnośnie fabuły - czy będzie tutaj jakiś znany zespół? Czy może będzie się toczyć pomiędzy tymi bohaterami + dobrze byłoby dodać ich krótki opis, zdjęcie ;).


    Pozdrawiam i życzę weny.
    Do następnego ! ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest mi strasznie miło słyszeć taką opinnie i dziękuję Ci za to :*
      Jesli chodzi o dalsze losy bochaterów, to nie planuję umieszczać tutaj żadnego zespołu, aczkolwiek akcja na pewno będzie toczyć się między tymi bohaterami :)Dziękuję też za radę i kto wie, może z niej skorzystam ;-)

      Usuń
  5. Wciągające ;)
    http://ja-i-swiat-99.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń